Elo,
w ostatnią środę znów, co cieszy, na hali pojawili się prawie wszyscy zawodnicy LABY. Udało się rozegrać 14 meczy, większość bardzo zaciętych (aż 6 zakończyło się dopiero po trzecim secie). Nie lada niespodziankę sprawił Jarosław Baranowski, który pokonał Łukasz Urbanika. Dla Łukasz ta porażka praktycznie oznacza koniec szans na mistrzostwo w tej edycji ligi.
Po środowych meczach już 5 zawodników zakończyło ligowe zmaganie w tym roku. A zdecydowana większość jest o krok od zakończenia. Jeżeli w dwa ostanie środy w tym roku frekwencja będzie podobna jak ostatnio to może się okazać, że tą edycje zakończymy bez walkowerów.