W 10 kolejce znów odbyło się 15 meczy w 2 lidze. Dwa bardzo zacięte boje stoczył Aleksander Radwański, obydwa zakończone zwycięstwem 2-0. Choć zarówno Tomasz Czarnik, jak i Adam Nowicz sprawili mu niemało kłopotów. Również 6 punktów zdobył Krzysztof Pilarski i przesunął się do czołówki tabeli.
W ta środę z kortu zwycięskie schodziły panie. Ewa Sonnenberger pokonała Jacka Gretszela, a swoje pierwsze zwycięstwo w lidze Monika Nowak odniosła nad Konradem Łuszczem.
Najbardziej zacięty tego dnia mecz stoczyły dwa Marciny. Nie dość, że były trzy sety. Nie dość, że w drugim secie walczyli do 28 punktu. To jeszcze trzeci set też rozstrzygnął się przewagą 2 punktów. Tak więc do wyłonienia zwycięzcy potrzeba było aż 131 punktów… zanosi się na rekord.
Niestety przedłużające się nieobecności przełożyły się na kolejne walkowery. Oby to już ostatnie w tej edycji.
Po 10 kolejkach czołówka mocno się spłaszczyła. Dość powiedzieć, ze 1 i 7 zawodnika dzieli zaledwie 4 punkty. A i kolejni jeszcze mogą włączyć się do walki o awans.